Jednak wiele osób zadaje zadaje pytanie: zdałem egzamin na prawo jazdy – co dalej? W tym artykule przedstawimy ci kolejne kroki, które musisz podjąć, aby otrzymać fizyczny dokument potwierdzający twoje uprawnienia. Agenda: Arkusz przebiegu; Aktualizacja profilu kierowcy; Opłata za wydanie dokumentu; Formalności podczas odbioru prawa
Please add exception to AdBlock for If you watch the ads, you support portal and users. Thank you very much for proposing a new subject! After verifying you will receive points! 19 Sep 2008 22:24 508166 #31 19 Sep 2008 22:24 Kostek7 Kostek7 Level 27 #31 19 Sep 2008 22:24 Gratuluję i życzę szerokiej drogi młodemu kierowcy :_) #32 19 Sep 2008 22:56 User removed account User removed account User removed account #32 19 Sep 2008 22:56 Dzięki, dzięki . Co do tego, że egzamin trwa 40 minut to nie całkiem prawda. Kumpel jeĽdził pełn± godzinę. Zależy na kogo się trafi. Z tym korkiem to może i dobrze, ale większe prawdopodobieństwo popełnienia błędu, albo spanikowania, jak kto¶ wyprzedza na trzeciego, wychodzi na przej¶cie w ostatniej chwili itp. Jechałem powoli i miałem dobr± wymówkę: bardzo niesprzyjaj±ce warunki atmosferyczne Dodano po 2 [minuty]: W Lublinie tak na oko 70 % egzaminatorów jest przed 30 rokiem życia. Jest też kilka (ze 4) kobiet-egzaminatorek w do¶ć młodym wieku, ale podobno wymagaj±ce, a czasami wredne. #33 20 Sep 2008 00:06 Nosek1 Nosek1 Level 28 #33 20 Sep 2008 00:06 Nie ma co jade do Lublina Jako ciekawostke moge powiedziec ze kiedys wymusilem pierwszenstwo w 50-55minucie wracajac juz do osrodka #34 20 Sep 2008 11:09 joy_pl joy_pl VIP Meritorious for #34 20 Sep 2008 11:09 mat_ed wrote: Quote: egzamin nie może trwać dłużej niż 45 minut. Niestety w wielu przypadkach to tylko teoria. Tak przy okazji, gratulacje dla autora - pamiętaj miej oczy szeroko otwarte. Nieprawda, egzamin na kat. B musi trwać nie mniej niż 40 min i niema ograniczenia czasowego. Ja zdałem 6 tygodnie temu za drugim razem i stres jednak mimo wszystko jest potrzebny za pierwszym razem podszedłem tak na luzie zero stresu i... dupa Dobry czas na zdawanie praktyki to godziny popołudniowe tzn. po 16-17 (latem) przynajmniej w Toruniu. A rada dla wszystkich zdaj±cych to po prostu jeĽdzić, jeĽdzić tak żeby wszystko weszło nam w nawyk/odruch...[b] #35 20 Sep 2008 11:24 Minner Minner Level 18 #35 20 Sep 2008 11:24 karolluczak wrote: A najlepiej trafić na korek - egzamin nie może trwać dłużej niż 45 minut. Nie ma maksymalnego czasu ile może trwać praktyczny. Jest za to minimalny - 40 minut. #36 20 Sep 2008 11:42 Nosek1 Nosek1 Level 28 #36 20 Sep 2008 11:42 A rada dla wszystkich zdaj±cych to po prostu jeĽdzić, jeĽdzić tak żeby wszystko weszło nam w nawyk/odruch... No co do tej rady to ma ona 2 jezdzisz caly czas elka to odruchy wyrabiasz sobie poprawne ale jak jezdzisz sam to juz gorzej z tymi nawykami #37 20 Sep 2008 14:50 User removed account User removed account User removed account #37 20 Sep 2008 14:50 Tak, ja długo jeĽdziłem z moim tat±, który ma prawko od 20 lat i jak poszedłem na kurs co się kłóciłem z instruktorem "dlaczego tak ?" a ja i tak dalej swoje. To, co ucz± na kursie to teoria, a praktyka.... #38 20 Sep 2008 19:29 kfh13 kfh13 Level 14 #39 21 Jan 2009 17:59 Level 11 #39 21 Jan 2009 17:59 A ja odkopię temat. W pi±tek mam praktyczny no i trochę stresik jest, ale jestem dobrej my¶li Według mnie to trzeba uważać na przej¶ciach, patrzeć na znaki no i nie denerwować się. No i powinno się udać #40 21 Jan 2009 20:40 User removed account User removed account User removed account #41 21 Jan 2009 20:57 lowbird lowbird Level 23 #41 21 Jan 2009 20:57 Nerwów się nie uniknie, przejd± jak już sie zrobi łuk/koperte, oczywi¶cie je¶li się umie jeĽdzić. Sam zdałem w poniedziałek za pierwszym razem Tego samego życzę Tobie. Tylko uważaj, żeby uciekaj±ce nerwy nie przerodziły się w zbytnie rozluĽnienie... #42 21 Jan 2009 21:02 1 Marcin 1 Marcin Level 17 #42 21 Jan 2009 21:02 Witam mam prawko 8 lat. stresu trochę miałem przed jazda ale to nie problem. Dzisiaj pojezdziłem troche po Lublinie po rondach jak robilem kurs troche stresu było ale teraz . nie przejmuj sie jak znasz teorie to i jazda pójdzie. powodzenia. #43 22 Jan 2009 09:43 nici nici Moderator Chiptuning #43 22 Jan 2009 09:43 Dzis teoria zdana , w sobote praktyczny w łodzi :// eh ten stres:) Ma kto¶ jakie¶ wskazówki co do łodzi ? #44 22 Jan 2009 23:50 mariuz mariuz Level 31 #44 22 Jan 2009 23:50 Równo wiosłowac A na poważnie, to za chiny ludowe nie stawaj na pasach i nie wymuszaj pierwszeństwa. #45 23 Jan 2009 07:36 Kostek7 Kostek7 Level 27 #45 23 Jan 2009 07:36 Spokój, nie rozmawiaj z egzaminatorem, podejmuj szybko decyzje, b±dĽ pewny siebie. Nie twierdze że ominie cie stres ale nie pokazuj go egzaminatorowi. #46 23 Jan 2009 09:22 nici nici Moderator Chiptuning #46 23 Jan 2009 09:22 To już jutro ... oby się udało! Trzymajcie kciuki koledzy! #47 23 Jan 2009 10:00 richardtraker1994 richardtraker1994 Level 13 #47 23 Jan 2009 10:00 Je¶li się umie jeĽdzić i ma się dobre nawyki, to jedyn± przeszkod± mog± być: stres lub egzaminator (bo od jego humoru wiele zależy). Trzeba się nauczyć umiejętnie "zarz±dzać" stresem, bo wbrew pozorom jest on potrzebny, ale w takiej ilo¶ci aby mobilizował, a nie paraliżował. Przed pierwszym egzaminem w ogóle się nie stresowałem, szedłem na tak zwanego cwaniaka no i... poległem na łuku;) W ¶rodę miałem kolejny egzamin i tym razem dawka (oczywi¶cie nie za duża) stresu pomogła, po prostu bardziej się zastanawiałem nad tym co robię i co najważniejsze wmówiłem sobie, że obok siedzi instruktor z którym jeĽdziłem, a nie egzaminator. Pomogło, zdałem bez żadnych uwag;D Tobie też się pewnie uda, opanowanie ratuje.. Powodzonka, szeroko¶ci i gumowych drzew;) #48 23 Jan 2009 11:54 Level 11 #48 23 Jan 2009 11:54 @nici, jak Ci poszło? Ja już jestem po i się udało. Co do wypowiedzi @richardtraker1994, masz rację. Ja miałem akurat tak, że przed egzaminem się denerwowałem, ale jak już szedłem do auta to jako¶ troszkę wyluzowałem. Trochę łuku się obawiałem, żeby niczego nie zepsuć i się udało. PóĽniej jak wyjechałem na miasto to ci±gle skupiony na drodze i znakach. Ja akurat trafiłem na egzaminatora młodego (choć to nie musi mieć nic do rzeczy) i do tego kole¶ z tyłu siedział i nadzorował egzaminatora. Może pomogło mi to w jakim¶ stopniu w zdaniu, ale nie i udało się za pierwszym zdać. #49 25 Jan 2009 16:59 richardtraker1994 richardtraker1994 Level 13 #49 25 Jan 2009 16:59 Kolega co¶ nie chce napisać o wyniku egzaminu. Wg mnie s± dwie ewentualno¶ci: 1. Kolega nie zdał (co nie jest powodem do wstydu) i nie chce się "chwalić" negatywnym wynikiem egzaminu... 2. Kolega zdał i ze szczę¶cia znalazł się w takiej euforii, że nie jest w stanie trafić palcem w klawiaturę;DxD #50 26 Jan 2009 07:38 Miles! Miles! Level 21 #50 26 Jan 2009 07:38 Albo się zalał i musi wytrzeĽwieć. Tylko kurde... długo to robi. #51 26 Jan 2009 09:12 nici nici Moderator Chiptuning #51 26 Jan 2009 09:12 Witam , nie pisałem bo dopiero doszedłem do siebie po imprezie .. :/ Tak więc , nie udało mi się zdać mimo tego że jeĽdziłem 50 minut bez wiekszych zastrzeżen. Powodem negatywu było omijanie czasem samochodów bez kierunku ;p (jazda swoim autem bez prawka robi przyzwyczajenia niedobre) , Najechanie ( on tak twierdzi) tylnym lewym kołem lini i zawracanie nie do konca tak jak powinno to wygl±dać ( to akurat moj bł±d) . Poprawka 9 luty . #52 26 Jan 2009 09:15 lowbird lowbird Level 23 #52 26 Jan 2009 09:15 No nieĽle, u nas poprawki z 22 stycznia s± dopiero na 29marca... Edit: na pierwszy czeka się 30 dni zawsze równo, bo tyle ustawa prawnie przewiduje (max 30 dni), a drugi nie jest objęty prawnie i czeka się cał± kolejke ludzi, w tym momencie w Częstochowie 2 miesi±ce. #53 26 Jan 2009 09:37 nici nici Moderator Chiptuning #53 26 Jan 2009 09:37 no nie gadaj ? , na pierwszy egzamin czekałem 2 dni tylko. #54 26 Jan 2009 09:43 richardtraker1994 richardtraker1994 Level 13 #54 26 Jan 2009 09:43 Ja na pierwszy 3 tygodnie, na drugi 29 dni;D Jak na Radom to i tak krótko;D #55 26 Jan 2009 10:02 nici nici Moderator Chiptuning #55 26 Jan 2009 10:02 no to ja jednak na te łódĽ nie będe narzekał ... #56 26 Jan 2009 11:37 Izgarszew Izgarszew Level 2 #56 26 Jan 2009 11:37 No chłopaki, ja mam 28 stycznia egzamin. Najbardziej boję się... wyjazdu z o¶rodka. Zdaję na Radarowej w Warszawie, tam wyjazd z o¶rodka jest po prostu okropny (szczególnie podczas skręcania w lewo). Jest kto¶ kto za pierwszym razem zdał tam praktykę? Lub zdaje 28 koło 18? #57 26 Jan 2009 11:45 Kostek7 Kostek7 Level 27 #57 26 Jan 2009 11:45 A moja zeszłoroczna batalia wygl±dała tak : 1. Testy czekałem 2 miesi±ce wynik newgatywny 2. 2 miesi±ce wolnego drugi termin testy pozytywnie 3. Złamana noga i pierwszy egzamin praktyczny po 3 miesi±cach ale już ze skutkiem pozytywnym. :_) a prawko robiłem dokładnie od czerwca do lutego czyli 8 miesiecy :_) opijamy pierwszy roku za kółkiem :_) #58 28 Jan 2009 18:45 chc chc Level 10 #58 28 Jan 2009 18:45 richardtraker1994 wrote: Ja na pierwszy 3 tygodnie, na drugi 29 dni;D Jak na Radom to i tak krótko;D Mogłem mieć egzamin w Radomiu już za 2 tygodnie, ale co ja się będę ¶pieszył i wzi±łem sobie za miesi±c i 4 lutego będę zdawać Słyszałem, że jak uwale łuk za pierwszym razem to mogę spróbować jeszcze raz, czy to prawda? #59 28 Jan 2009 18:54 GoldenSaint GoldenSaint Level 22 #59 28 Jan 2009 18:54 Zależy, czy nie potr±cisz pachołka, albo nie wyjedziesz za linię - wtedy koniec. #60 28 Jan 2009 20:37 Nosek1 Nosek1 Level 28 #60 28 Jan 2009 20:37 A spytam czy jest ktos kto zdal prawko za 10 razem lub podchodzil wiecej niz ja??
Nikt mnie nie uczył tego, co robić w trakcie wpadnięcia w poślizg, co wbrew pozorom może być bardzo łatwe - wystarczy odrobina nieuwagi, złe warunki na drodze i tragedia gotowa. Kurs na prawo jazdy to przygotowanie tylko pod cholerny egzamin, który kursantom spędza sen z powiek. I ja tak miałem do dzisiaj.
Przez długie kolejki i ilość chętnych, kursanci nieraz muszą czekać nawet 2 miesiące, zarówno na egzamin praktyczny, jak i teoretyczny - wyjaśnia instruktor z OSK.
Witam. W dniu dzisiejszym, po raz drugi nie zdałem egzaminu wewnętrznego. Szkoła, w której zdaję, ma największą zdawalność w mieście, egzaminy wewnętrzne są naprawdę bardzo trudne i długie, a instruktorzy puszczają do egzaminu państwowego tylko tych, do których są po prostu przekonani w 100%. NdDCMXM.